Ewelina dostała szansę na kontynuowanie kariery w UK. Skorzystała i mam nadzieję, że niedługo będziemy mogli zobaczyć efekty Jej pracy. Póki co było pożegnanie i był tort. Taki oto:

Koniec studiów i to jeszcze z taakim wynikiem to powód do świętowania! Dla tak wyjątkowego absolwenta zrobiłam tort czekoladowy z musem czekoladowym i wiśniami.

Zostałam poproszona o przygotowanie tortu na 60 urodziny Pani Alicji. Z jej córką ustalałam szczegóły projektu i wyszło na to, że najlepiej byłoby zrobić Toskanię. Ok, tylko jak to przedstawić? Tylko co zrobić, żeby tort wyglądał na kobiecy, urodzinowy, nie był duży i przede wszystkim, żeby jubilatka wiedziała co autor miał na myśli?

Chwilę zajęło mi znalezienie rozwiązania, ale z opowieści wiem, że się udało. Tak wygląda moja Toskania:

PS.
środek to ciasto czekoladowe z musem śmietanowym i wiśniami.

Kolejna rocznica, kolejny tort i tylko wtajemniczeni wiedzą, dlaczego wygląda właśnie tak 😉

Pod masą ukryłam ciasto czekoladowe z musem czekoladowym (bo Pan „Młody” 😉   takie lubi) i dżemem jeżynowym.

Oczywiście wszystko jadalne i do tego wszystko słodkie  🙂

Już się nie mogę doczekać kolejnej rocznicy, bo mam ambitne plany tortowe 😉

 

 

Torcik robiłam dla mojej ulubionej parki gołąbków. Założyłam sobie, że ma odzwierciedlać możliwie dużo tego, co udało im się wspólnie wypracować. I tak na cieście o średnicy prawie 40cm zmieściłam bardzo wiele elementów, chociaż musialam wybrać tylko te najważniejsze. Aż miło popatrzeć ile się tego przez 13 lat nazbierało…